Mirosław Zazula - gdyby
żył, dziś skończyłby 50 lat. Zginął w wypadku samochodowym koło Sulechowa,
mając zaledwie 25 lat.
Jeden z
najzdolniejszych polskich pięcioboistów. Wicemistrz Europy w sztafecie z roku
1987 oraz Mistrz Polski z 1988 roku.
Jednak wśród koleżanek
i kolegów pięcioboistów ciągle pamiętany, jako pierwszy zwycięzca 23-cich
zawodów w Ałma-Acie, który pochodził spoza Związku Socjalistycznych Republik
Radzieckich. Wcześniej z zawodników polskich tylko Janusz Pyciak-Peciak
plasował się w pierwszej dziesiątce tego turnieju, zajmując 8 miejsce. "UFO
nad Kazachstanem", tak tygodnik "Sportowiec" w roku 1987 opisywał
sukces Mirka!!!
Dlatego w dniu 9
września 2017 roku w Drzonkowie odbędzie się Memoriał Mirosława Zazuli,
poprzedzony zawodami adeptów pięcioboju nowoczesnego "Penta Day", na
który serdecznie zapraszamy.